środa, 25 lutego 2015

Witaj!
Chcę otworzyć ci tutaj drzwi do mojego mieszkania, a więc zacznijmy właśnie od nich! Kiedy pierwszy raz otwierałam moje drzwi... hmm... delikatnie mówiąc- nie były tymi wymarzonymi! Oj nie były, zdecydowanie! Nijaki kolor, jakby posklejane z przypadkowych elementów. Podsumowując- nie takie drzwi chciałam otwierać przez najbliższe kilka lat. Moje rozczarowanie nie trwało długo! Farby i pędzle poszły w ruch, a oto efekt ciężkiej pracy przez całe 30 minut! 
Koszt: ok. 20 zł